07.04.2021, 11:26
Komplet punktów kadrowiczów Sousy z drużyną Andory. Już czas na mecz z Synami Albionu!
Kwalifikacje do światowych mistrzostw, które są organizowane w Katarze za niecałe dwa lata ruszyły w ubiegłym tygodniu. Od kilkunastu tygodni nasza drużyna ma nowego trenera, a więc dziennikarze liczą na to, że gra kadry wzrośnie znacznie. Teraz jesteśmy już po dwóch meczach pod przewodnictwem Sousy i warto przyznać, iż bardzo trudno na bazie tego ocenić występ naszych graczy. Należy nadzieję na to, iż z każdym nadchodzącym spotkaniem forma polskiej kadry będzie prezentowała się o wiele lepiej. Dużo kibiców reprezentacji Polski liczyło na to, iż mecz z reprezentacją Andory będzie bardzo prostym obowiązkiem i atakujący gracze otrzymają możliwość na strzelenie sporej liczby bramek. Rzeczywistość prezentowała się jednak trochę inaczej i finalnie nie był to najłatwiejszy mecz dla piłkarzy Sousy. Duża zasługa w triumfie leży po stronie kapitana polskiej kadry Roberta Lewandowskiego, który strzelił dwa trafienia. Niepokojącą nowiną jest natomiast fakt, iż Robert Lewandowski nabawił się kontuzji, która może go wyeliminować ze spotkania z reprezentacją Anglii.
Polska kadra zagrała na remis 3:3 z węgierską drużyną w inaugurującym pojedynku kwalifikującym do mistrzostw świata w Katarze. Pierwsza połowa wspomnianego meczu była słaba w wykonaniu polskich graczy, lecz na szczęście w kolejnej części pokazaliśmy się trochę korzystniej. Mieliśmy szansę nawet wygrać ten pojedynek, ale pomimo tego trzeba cieszyć z bardzo korzystnego wyniku. Warto wspomnieć o tym, iż każda zdobycz punktowa może może mieć wpływ na zakończenie zmagań o mundial. Jeśli skupiamy się nad tym, aby wystąpić na światowych mistrzostwach w 2022 roku, musimy regularnie punktować z każdym rywalem. Kadra Andory pokazała się świetnie w defensywnej grze, ale na koniec musiała zaakceptować wyższość reprezentacji Polski. Kapitan naszego zespołu zszedł z boiska z kontuzją i niestety nie będzie wstanie zaprezentować się naprzeciw drużyny angielskiej na legendarnym stadionie Wembley. Za Roberta Lewandowskiego na placu gry pojawił się Karol Świderski, który trafił gola na 3:0 dla naszego zespołu.
Zostaw komentarz
Brak kometarzy